Goscimski & Associates

Moje doświadczenia ?
Zaczęły się bardzo dobrze. Dobry kontakt, zapewnienia że moja sprawa jest dla nich bardzo ważna i że dołożą wszelkich starań żeby mi pomóc przede wszystkim w sądzie bo podkreślałem że tam moja sprawa
najprawdopodobniej się zakończy. Na samym początku zadałem pytanie czy mogę liczyć na taką pomoc z ich strony jeśli dojdzie do sprawy sądowej - uzyskałem odpowiedz twierdzącą co skłoniło mnie do wybrania tej kancelarii.
Żeby otworzyć sprawę zapłaciłem panu mecenasowi 1080 funtów.
W tych pieniądzach byli w stanie napisać list do strony przeciwnej z informacją że sprawa trafi do sądu jeśli nie zostaną podjęte żadne kroki.
Gdy minął termin i należało sprawę skierować do sądu kontakt z kancelarią się urwał. Nie odbieranie telefonu, nie odpisywanie na email czy sms-y. Parę razy dostałem email że za dzień albo dwa sprawa zostanie skierowana do sądu. I tak przez trzy miesiące.
W końcu po kolejnych tygodniach braku kontaktu skontaktowałem się z głównym biurem i poprosiłem o wyjaśnienia. Po dwóch dniach czekania pan ''mecenas'' oświadczył że nie ma czasu prowadzić mojej sprawy.
I moje pytanie brzmi co człowiek ma zrobić w takiej sytuacji, jeśli przez pięć miesięcy ma obiecywane że uzyska pomoc która nigdy nie nadejdzie.
Wybranie tej kancelarii poskutkowało pięcioma miesiącami straconego czasu które doprowadziły mnie na skraj bankructwa.
Nie radzę wierzyć w ani jedno słowo jeśli nie chcecie podzielić mojego losu. Jedyne co mogę dodać to żal że tacy prawnicy istnieją którzy tak naprawdę żerują na rodakach żeby się wzbogacić bez względu na to jak bardzo mogą zaszkodzić osobie która zwróciła się do nich o pomoc.
Bardzo dziękuję Goscimski & Associates Solicitors a w szczególności panu Mecenasowi Artur Bogusiewicz który tak wspaniale poprowadził moją sprawę wysyłając list za 1080 funtów, kłamiąc obiecując pomoc w sądzie a po pięciu miesiącach odstąpić od sprawy z braku czasu za który zapłaciłem.

Kompletny nieuk, niedbały, nieodpowiedzialny, nieobeznany w prawie i regulacjach którymi się zajmuje, pozorujacy na kogoś kim nigdy nie będzie. Bardzo szkodzi klientom, po czym staje się opryskliwy, arogancki i ucieka przed wzięciem odpowiedzialności za swoje kretyńskie działania.

Przestroga przede wszystkim dla Polaków i dla wszystkich. Nieprofesjonalni prawnicy. Zrobià wszystko, aby wyssać z Ciebie ostatnie pieniádze jakie masz. Ceny z kosmosu. Zrobiłam duży błàd. Powinnam od razu iść do Anglików, u nich jest taniej, o wiele taniej. Kasujà za coś, za co nie powinni i to bardzo duże pieniàdze. Narażajà Cię na nowe koszta i to z ich winy. Ja miałam sprawę z agencjà mieszkaniowà Rolitex. Oni tylko wysyłajà papiery do Sàdu i zwykły list kosztuje u nich 650 funtów plus Vat razem 700 funtów, potem każà płacić za każdy ruch z ich strony. U mnie 3 razy po 700 funtów, potem wynajmujà baristę, aby uczestniczył w sprawie, w Sàdzie.Na miejscu okazało, że była to kobieta. Nie poinformiwali mnie nawet, kto tam bèdzie. Nie chodzi tutaj o płeć. Chodzi o to, że musiałam jej zapłacić 800 funtów. Na sprawie niestety nie wywalczyła dla mnie nic. Miało być odszkodowanie - 3 krotny depozyt.Niestety nie potrafiła o to walczyć. Zdziwiło mnie to i po sprawie poprosiłam o wizytówkę. Okazało się, że była to baristka specjalizujàca się w zaniedbaniach medycznych i dentystycznych, która w ogóle nie miała wiedzy na temat wynajmowania mieszkań. Na pytania Sędziego trzęsły się jej ręce, teraz wiem dlaczego.. Adwokat z tej kancelari Alexander Gościmski to arogancka postać, która traktuje ludzi bez szacunku. Zrezygnowałam z ich usług i dostał szału, bo nie mógł dalej ssać ode mnie kasy za swojà nieudolność. Kazał mi wyjść z kancelarii natychmiast. Odpowiedziałam, że proszę o dokumenty, a on zadzwonił na Policję i powiedział, że go napadam. Miałam duże kłopoty. To zwykła nieudolna osoba, która oszukuje Polaków na terenie UK. Môj nr tel 07792902224. Jeżeli potrzebujesz porozmawiać co Tobie się stało dzwoń. Może zbierzemy zbiorowy pozew przeciwko tej kancelarii. Mam nadzieję, że karma wróci do tego kogoś ze zdwojonà siłà i nauczy go pokory do ludzi i świata. Jego kolega Artur Bogusiewicz robi to. Choć myślałam inaczej to, był po jego stronie.
Nie polecam tej kancelarii nikomu. Nieprofesjonalizm i ogromna ignorancja.
Pozdrawiam
Anna Ambroszczyk

Mr Alexander.

I never denied you were trying your best, you went over and beyond your duties. However, your "best" is actually "the worst" for me, and from professional point of view you need to accept that you simply failed.

In your response you are missing the most important facts, and you are simply misrepresenting facts. I am volnurable, mentally disorder man who was mentally, emotionally and sexually abused by female, malicious and disgusting perpetrator. Her horrible manipulation and mental, emotional and abuse impacted my health do the extent where I developed severe depression with psychotic episodes. All I wanted was to die, as I could simply not cope with humiliation and pain this disgusting perpetrator did to me. I attempted to commit suicide, which the perpetrator convinced me to do, ridiculed and left me to die. Due to malicious manipulation of evidence by Police ("loss of evidence" - the evidence which could support my allegations against my perpetrator); due to your incompetence; due to your successful attempts to convince me to plead guilty and admit everything (because there was no any independent evidence, and only my admission secured the conviction) and tell the Police and Court that this female perpetrator, lier and abuser did not do anything wrong; due to your help they framed me up into something that had nothing to do with Justice; due to the fact that you did not tell the Court what you were supposed to tell; due to the fact that Police states that you were not contacting them (as you falsely state) with information about my allegations against my perpetrator and requests for a caution - my life and my health was devastated without chance for a full recovery. You are calling me "pathetic", which is exposing your true, arrogant and treacherous attitude towards volnurable people who come to you and trust you. It was me and my psychiatric nurse who was chasing you just days before the final date, because you did not do anything through entire time of 3 months. Perpetrator was granted £500 compensation, and I was given prison sentence (suspended) for two emails and an advert with allegations that she commited a crime, and you are saying: "shame on me"? Mr Goscimski, people like you make the British Justice system stinks. I was (and still am) ill and horribly abused, and I do not accept the outcome of this case. You were simply not up for it, you made decision not to appeal without asking anybody. I need to repeat myself: your contemptibly statement which says: "I need to blame myself" for the fact that I was seriously ill and abused, and the abuse from my perpetrator worsened my condition to horrible extent, exposes your true, arrogant, treacherous and incompetent nature.